sobota, 17 grudnia 2011
Luna Lowegood
Ojciec Luny jest wydawcą uważanej za brukową gazety "Żongler". Jej matka zmarła, gdy miała 9 lat. Luna była świadkiem jej śmierci (dlatego widziała testrale). Jest o rok młodsza od Harry'ego. W szkole dziewczyna nie miała dobrej opinii (nazywano ją Pomyluną), głównie ze względu na ślepą wiarę, jaką pokładała we wszystkim, co jej ojciec zamieszczał w "Żonglerze", oraz wygląd (długie, rozczochrane blond włosy, wiecznie zamyślona twarz, kolczyki w kształcie rzodkiewek oraz naszyjnik z korków po piwie kremowym). Harry spotkał ją pierwszy raz w pociągu wiozącym uczniów do Hogwartu, większość drogi spędziła wówczas czytając magazyn swojego ojca do góry nogami (zgodnie ze wskazówką zawartą w piśmie dotyczącą run). Kiedy Harry, w ramach protestu przeciw Dolores Umbridge, zakłada tajne stowarzyszenie zwane Gwardią Dumbledore'a, Luna zostaje jego członkinią. Wspólnie z Harrym, Hermioną, Ronem, Neville'em i Ginny wyprawia się do Departamentu Tajemnic, gdzie bierze udział w walce ze Śmierciożercami dowodzonymi przez Lucjusza Malfoya i Bellatrix Lestrange. To właśnie ona wpadła na pomysł, by przy pomocy Testrali dostać się do Ministerstwa Magii. Może również, podobnie jak Harry, słyszeć szepty zmarłych dochodzące zza kamiennego łuku w Sali Śmierci, w której życie stracił Syriusz Black. Luna jest jedyną osobą, której Harry zwierzył się ze swojego smutku po śmierci Syriusza - tylko ona tak naprawdę rozumie, co on wtedy czuł.
Dzięki sławie uczestniczki wyprawy do Departamentu Tajemnic Luna zdobyła w szkole pewną popularność, wciąż jednak, poza kręgiem przyjaciół, uważana była za pomyloną. Towarzyszyła Harry'emu na balu wydanym przez profesora Slughorna. W czasie przyjęcia wdała się w dotyczącą wróżb rozmowę z profesor Trelawney. Podczas tego samego roku została, spikerem podczas meczów quidditcha, jej niekonwencjonalny (i nie mający zbyt wiele wspólnego z przebiegiem gry) komentarz podczas meczu pomiędzy Gryffindorem i Hufflepuffem wzbudził aplauz publiczności, w szczególności Rona. Gdy Harry wyruszał, wspólnie z Dumbledorem, na poszukiwanie jednego z horkruksów Voldemorta, była jedynym, prócz Neville'a, członkiem GD, który odpowiedział na wezwanie Rona, Hermiony i Ginny. Wspólnie z Hermioną pilnowała gabinetu profesora Snape'a, gdzie znalazła napadniętego profesora Flitwicka. Wzięła udział, u boku innych obecnych na miejscu członków GD, oraz członków Zakonu Feniksa, w walce ze Śmierciożercami atakującymi Hogwart, później, w towarzystwie Neville'a, widziana była na pogrzebie dyrektora szkoły.
W VII części Luna pojawiła się na weselu Weasleyów, od razu rozpoznając Harry'ego, pomimo, że był pod działaniem eliksiru wielosokowego. Po powrocie do szkoły razem z Ginny i Nevillem próbowała wykraść miecz Godryka Gryffindora. Podczas świąt została porwana z pociągu przez Śmierciożerców z powodu artykułów jej ojca, w których zachęcał on, do pomagania Harry'emu, który był ścigany. Luna była więziona w domu Malfoyów. Została jednak uwolniona przez Harry'ego, który również został schwytany, jednak największe zasługi miał tu Zgredek. Gdyby nie on więźniom nie udałoby się uciec. Pod koniec książki wzięła udział w bitwie o Hogwart. Wcześniej pomogła Harry'emu dostać się do pokoju wspólnego Krukonów i szukać diademu Roweny Ravenclaw. Wtedy właśnie uratowała Harry'emu życie pokonując w pojedynku siostrę z rodzeństwa Carrowów. Na ścianie jej pokoju widniały (ponieważ pokój został rozsadzony) portrety jej piątki przyjaciół, które były związane złotym łańcuchem, a na nim był napis PRZYJACIELE.
Luna wyszła za mąż za Rolfa Skamandera, wnuka słynnego Newta Skamandera, i została sławnym przyrodnikiem. Została matką bliźniaków, którzy otrzymali imiona Lorcan i Lysander.
Wreszcie... czekałem na tą notkę od początku bloga. Wstawiłem jak najwięcej zdjęć (A mianowicie wszystkie jakie miałem) bo nie mogłem się powstrzymać. Czekajcie na kolejną notkę. Pozdrowienia
Luna! Ona jest mega.
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia jedne na drugim nie ładnie wyglądają! Zrób coś z tym!